Mira Suwała (z d. Piątek), Aleksandra Górecka-Bruzda
Zakład Zachowania się Zwierząt,
Instytut Genetyki i Hodowli Zwierząt
PAN w Jastrzębcu
Jak ocenić temperament i charakter u koni? Trudna rola kierowników zakładów treningowych
Czy na pewno jesteśmy zmuszeni do wyboru między dwoma modelami konia: spokojny – rekreacyjny i pobudliwy – sportowy? Jak właściwie ocenić psychikę zwierzęcia i pokierować nim w zakładzie treningowym?
Cechy psychiczne związane są ze sposobem reagowania organizmu na otaczający go świat. W dużej mierze wynikają z tego, jak funkcjonuje system nerwowy, który pojawił się w ewolucji wraz z ruchem właściwym jedynie zwierzętom.
Właściwości ruchowe koni stanowią podstawę wszelkich form ich użytkowania. Jakość ruchu zależy nie tylko od budowy mięśni, ścięgien i stawów. Ruch to element zachowania zależny od właściwości psychicznych. Od układu nerwowego zależy, jak szybko i jak mocno zareaguje koń. Poszczególne wzorce ruchowe są zapisane w układzie nerwowym.
To, czy koń będzie się poruszał poprawnym kłusem wyciągniętym, zależy nie tylko od wytrenowania jego mięśni, lecz od wzorca ruchu, którego musi się nauczyć, podobnie jak my uczymy się jazdy na rowerze. Informacje te zawierają zapis sekwencji i siły skurczów poszczególnych mięśni i mogą być tworzone i zapamiętywane na poziomie rdzenia kręgowego, móżdżka i kory ruchowej. Poprawność wykonywanego ruchu jest na bieżąco kontrolowana przez ośrodki czuciowe, co oznacza, że ruch jest stale modyfikowany pod wpływem informacji płynących z mięśni i ścięgien, skóry, błędnika oraz wzroku. Informacje są analizowane przez móżdżek, a dzięki temu ruch jest płynny i nie powoduje utraty równowagi, a więc obserwując i oceniając ruch konia, oceniamy także funkcjonowanie układu nerwowego i psychikę zwierzęcia.
Bezpośrednia ocena
Jak duży wpływ na użytkowanie mają cechy psychiczne konia, widać nawet w wydawałoby się niezwiązanych z zachowaniem kryteriach ocenianych podczas próby dzielności, takich jak skoki luzem („chęć do skoku”), czy podczas oceny pracy w poszczególnych chodach, gdzie uwzględnia się energię i rozluźnienie, które bezpośrednio zależą od psychiki konia. Zachowanie oceniane jest także w takich kryteriach, jak „jezdność”, „przydatność do treningu”, „przydatność do ujeżdżenia” i „przydatność do skoków”. W polskich zakładach treningowych kierownicy dokonują również bezpośredniej oceny cech psychicznych, przyznając punkty za temperament i charakter.
Jak wskazują wyniki licznych badań naukowych, zachowanie się konia pod siodłem i podczas obsługi jest jedną z najbardziej istotnych cech dla większości jego użytkowników, bez względu na stopień ich jeździeckiego zaawansowania. Zwykle jednak w ośrodkach jeździeckich dzieli się konie na sportowe i rekreacyjne. Często przyjmujemy, że konie sportowe są bardziej pobudliwe, wrażliwe, energiczne, a tym samym mogą być bardziej płochliwe i nieobliczalne. Z kolei konie łagodne, spokojne, niepłochliwe uznajemy jednocześnie za mało wrażliwe, niezbyt energiczne i wolniej reagujące, a więc nienadające się do sportu. Zgodnie z tym założeniem koń selekcjonowany do sportu będzie prawdziwym zagrożeniem w rękach niedoświadczonego jeźdźca, a przecież to właśnie w rekreacyjne ręce trafia zdecydowana większość koni półkrwi. Oczywiście zawodowi jeźdźcy radzą sobie jakoś z wadami nadpobudliwych, płochliwych i niezrównoważonych koni, które błyskawicznie reagują na delikatne pomoce i chętnie idą do przodu. W efekcie, walcząc trochę, na zestresowanym, nadpobudliwym koniu można czasem nawet bezbłędnie ukończyć parkur. Jednak czy da się z takim koniem rywalizować na arenie międzynarodowej, odnosić regularne sportowe sukcesy przez długie lata? Czy nie wyjaśnia to po części problemów w polskim sporcie? Oczywiście bardzo łatwo jest krytykować bez podawania rozwiązań, zwłaszcza kiedy w grę wchodzi tak trudne zagadnienie, jak ocena cech psychicznych.
Więcej bezpieczeństwa
Zamiast gotowych recept proponujemy kolejne pytania… Czy na pewno jesteśmy zmuszeni wybierać między tymi dwoma modelami? Czy wymienione cechy są nierozłączne i zawsze idą ze sobą w parze? Czy energiczny i wrażliwy koń musi być jednocześnie płochliwy i nieobliczalny? Istnieją przecież konie, które są niewrażliwe, powolne, a jednak płochliwe i nieobliczalne. Z drugiej strony wybitne konie sportowe są wrażliwe i energiczne, a jednocześnie zrównoważone, zrelaksowane, skupione na zadaniu, doskonale współpracują z jeźdźcem. Skoro poszczególne cechy mogą występować niezależnie, wystarczy selekcjonować konie na odpowiednią ich konfigurację. Jednak nie jest to proste z kilku powodów. Choć Polski Związek Hodowców Koni zalicza się do grupy sześciu europejskich organizacji hodowlanych, które w ocenie selekcyjnej uwzględniają cechy związane z zachowaniem, to w polskich programach hodowlanych brakuje jasnych i dostosowanych do koni definicji cech psychicznych. Hodowcy i selekcjonerzy nie posiadają ujednoliconych metod do obiektywnej oceny psychiki. Metoda taka powinna zapewnić obiektywność i trafność oceny danej cechy, aby być pewnym, że obserwując np. ruchliwość jako przejaw aktywności (cechy temperamentu), nie oceniamy lękliwości (inna cecha temperamentu), która również może przejawiać się zwiększoną ruchliwością. Dlatego tak istotne jest nie tylko rozróżnienie poszczególnych cech psychicznych, ale również uwzględnienie ich wzajemnej konfiguracji.
Wykazano, że takie cechy, jak wysoka wrażliwość, energiczność, uległość, chęć współpracy oraz mała płochliwość i agresywność są pożądane przez wszystkich jeźdźców, bez względu na poziom umiejętności jeździeckich i rodzaj użytkowania. Nawet koń pracujący w hipoterapii powinien być wrażliwy i energiczny, ponieważ musi reagować na sygnały prowadzącego tak, aby dostosować tempo stępa do aktualnych potrzeb konkretnego pacjenta. Oczywiście nie może być przy tym płochliwy czy agresywny. Zwróćmy jednak uwagę, że podobne cechy powinien wykazywać idealny koń rekreacyjny i sportowy. Trenując takiego konia, zawodnik nie musi walczyć w trakcie każdego treningu, a koń spokojny i zrównoważony szybciej się uczy, angażując całą swoją energię w wykonanie zadania. Można oczekiwać, że gdyby udało się selekcjonować konie sportowe na wszystkie pożądane cechy psychiczne jednocześnie, poprawiłyby się nie tylko wyniki sportowe, niewątpliwie podniósłby się również poziom bezpieczeństwa ludzi pracujących z końmi oraz dobrostan samych koni, które miałyby większe predyspozycje do pracy z ludźmi.
Optymalne cechy
Prześledźmy, co się dzieje, gdy w ZT pojawi się koń o idealnym temperamencie i charakterze. Po pierwsze, z powodu braku jasnych definicji, nie wiadomo, jakie cechy są optymalne oraz gdzie powinny być zakwalifikowane (do temperamentu czy charakteru). Po drugie, nawet jeżeli kierownik ZT intuicyjnie oceni konia na maksymalną notę (10 pkt.) pod względem obu cech, to i tak idealny koń niewiele różni się od konia przeciętnego, którego średni wynik jest stosunkowo wysoki i wynosi 7,5 pkt. za temperament i 8 pkt. za charakter (klacze, 2010 rok). Oznacza to, że „idealny” koń, posiadając perfekcyjną konfigurację cech, uzyskuje łącznie z temperamentu i charakteru jedynie 4,5 pkt. przewagi nad koniem przeciętnym. Zaskakujące może się wydawać, że konie w polskich ZT są oceniane tak wysoko pod względem temperamentu i charakteru (średnio 7,5 oraz 8 pkt. na 10 możliwych), co mogłoby sugerować, że hodujemy konie o wspaniałej psychice w porównaniu do koni zagranicznych. Niestety, najprawdopodobniej przyczyna wysokiej punktacji nie leży we właściwościach psychicznych naszych koni ani w braku kompetencji kierowników ZT, lecz w opisie skali ocen, w której aż 4 punkty otrzymuje koń „niedostateczny”. Jeżeli założymy, że konie „złe” i „niedostateczne” nie powinny być nawet przyjęte do ZT, to skala powinna zaczynać się dopiero od 5 punktów, co zresztą obserwujemy w praktyce (punkty od 1 do 4 nie są używane). A zatem konie nie są dostatecznie różnicowane pod względem temperamentu i charakteru, charakterystyki te tym samym nie mają dużego wpływu na ogólny wynik próby.
Punktacje koni pod względem innych cech ocenianych podczas próby są bardziej zróżnicowane, a przez to bardziej niż temperament i charakter modyfikują wyniki ogólne koni. Jeżeli uwzględnimy wagę indeksową poszczególnych elementów, zjawisko jeszcze bardziej się nasila. Potwierdzeniem opisanych przypuszczeń, że selekcja na właściwości psychiczne w Polsce jest mało skuteczna, może być fakt, że konie zagraniczne osiągają lepsze wyniki w sporcie, a także – jak wskazują wyniki badań naukowych – są lepiej oceniane pod kątem właściwości psychicznych w naszych ZT. Być może to zjawisko ma swoje przyczyny już na poziomie różnic kulturowych. W krajach zachodniej Europy dużo większy nacisk kładzie się na wszelkie aspekty związane z bezpieczeństwem (przestrzeganie zasad BHP, zapinanie pasów, itd.). Podobne tendencje obserwujemy również w jeździectwie – tam jest zdecydowanie mniejsza tolerancja dla zachowań niebezpiecznych i agresywnych u koni. Już na poziomie pojedynczych hodowców zwierzęta niebezpieczne są silniej eliminowane z hodowli. A gdy zastanowimy się, jakie cechy psychiczne konia zagrażają bezpieczeństwu – przede wszystkim chęć dominacji i lękliwość – to pozornie odległy związek między dbaniem o bezpieczeństwo a wynikami koni w sporcie staje się bardziej oczywisty; te same cechy, które zagrażają bezpieczeństwu, utrudniają również współpracę z koniem. A zatem okazuje się, że koń bezpieczny jest prawdopodobnie również koniem lepszym do współpracy, ponieważ nie jest płochliwy i chętniej wykonuje polecenia. W innych badaniach naukowych potwierdzono, że konie posłuszne były postrzegane jako bardziej bezpieczne, a jednocześnie dawały jeźdźcom więcej satysfakcji z jazdy, co z kolei wywoływało sympatię i większe zaangażowanie ludzi w zapewnienie koniom lepszych warunków bytowych i psychicznych. Hodując takie konie, możemy więc przypuszczać, że oprócz lepszej przydatności do przyszłych zadań zapewnimy im także lepsze życie.
Umiejętna analiza
W trosce o ciągłe doskonalenie cech użytkowych niektóre zagraniczne związki hodowlane rozpoczęły wprowadzanie testów zachowania się koni kwalifikowanych do hodowli. Szczegółowe badania naukowe poprzedziły wprowadzenie testów do praktyki hodowlanej we Francji, są one obowiązkowe dla koni rasy fryburskiej w Szwajcarii, powoli wprowadza się je do oceny koni KWPN. We Francji hodowcy planujący sprzedaż swoich koni zgłaszają się do organizacji hodowlanej Haras Nationaux z prośbą o przetestowanie koni na sprzedaż, dzięki czemu uzyskują oficjalny dokument potwierdzający deklarowaną jakość cech psychicznych koni. Ocena testami behawioralnymi jest klarowna i każdy hodowca może dokładnie zapoznać się z wynikami swojego konia na tle przebadanej populacji kilkuset koni. Ocena ta jednocześnie została zaprojektowana w ten sposób, że jej wyniki potwierdzają obserwacje trenerów, co pozwala oszacować przydatność badanego konia do poszczególnych typów użytkowania. Naukowcy potwierdzili także, że obserwacje trenerów i ocena koni jest zgodna z zachowaniami wykazywanymi w testach, pod warunkiem precyzyjnego i poprawnego zdefiniowania ocenianych cech i przejrzystego systemu oceny. Bez wiarygodnego pomiaru poszczególnych cech psychicznych nie można dokonywać dalszych analiz, np. szacowania ich odziedziczalności czy związków z czynnikami środowiskowymi.
O ile wydajność chodów i poprawność pokonywania przeszkód w polskiej ocenie koni półkrwi jest lepiej sprecyzowana i podzielona na mniejsze elementy (np. na skoki luzem składa się: chęć do skoku, łatwość skoku, praca przodu, praca zadu, praca krzyża i szyi), które można bezpośrednio obserwować, a niektóre nawet zmierzyć, to właściwości psychiczne są trudniejsze do obiektywnego pomiaru. Definicje temperamentu i charakteru zawarte w programach hodowlanych są nieprecyzyjne i zawierają antropomorficzne terminy, które są charakterystyczne dla ludzi i nie powinny być używane w stosunku do zwierząt (fałszywy, szczery, tchórzliwy, złośliwy, pozbawiony ambicji). Sytuację utrudnia fakt, że w ramach temperamentu i charakteru nie zostały wyłonione składowe elementy, które mogłyby ułatwić i ujednolicić ich ocenę.
W celu ułatwienia tej oceny 9 lutego 2011 r. na terenie zakładu treningowego w Bogusławicach odbyło się szkolenie kierowników ZT, przeprowadzone na zlecenie PZHK przez dr Aleksandrę Górecką-Bruzdę. Idea szkolenia połączonego z warsztatami opierała się na założeniu, że najlepszą metodą wypracowania dokładniejszego systemu pomiaru cech psychicznych koni jest połączenie doświadczenia oceniających ze spojrzeniem zaczerpniętym z ludzkiej psychometrii (nauki o pomiarze indywidualnej zmienności cech psychicznych), dziedziny o korzeniach dotykających czasów starożytnych, a przeżywającej rozkwit w drugiej połowie XX w. Dziedzina ta jest kopalnią rozmaitych podejść do oceny cech psychicznych, a uznając podstawowe tendencje do reagowania w określony sposób jako pierwotnie zdeterminowane biologicznie i wspólne dla wszystkich ssaków, mogła znaleźć zastosowanie w pomiarze cech psychicznych zwierząt, najczęściej psów i koni. Jednym z podejść metodycznych takiej oceny jest wypracowanie zestawu cech psychicznych, mających znaczenie w ocenie koni. Uczestników szkolenia poinformowano na wstępie, że ich doświadczenie ma podstawowe znaczenie przy tworzeniu takiego zestawu i opracowaniu narzędzia do oceny temperamentu i charakteru.
Szkolenie rozpoczęto, zapoznając uczestników z tematyką, celem i formą szkolenia. W pierwszym etapie każdy z uczestników zdefiniował pojęcie „temperamentu” i „charakteru”, jakiego używał w dotychczasowej ocenie koni. Zadanie to miało na celu późniejsze odniesienie się do tych definicji i ewentualne uporządkowanie własnego podejścia. Podczas wykładu zwrócono uwagę na ogromne znaczenie cech psychicznych koni w ich użytkowaniu, zapoznano uczestników z istniejącymi koncepcjami temperamentu i charakteru oraz z opisowymi (słownymi) metodami ich pomiaru.
Następnie odbyła się część warsztatowa, podczas której uczestnicy indywidualnie zakwalifikowali poszczególne cechy psychiczne koni, jakie były oceniane w dotychczasowych badaniach naukowych dotyczących temperamentu koni. Kierownicy ocenili przydatność oceny konkretnych cech dla użytkowości koni. Rozdział cech do charakteru i temperamentu okazał się bardzo indywidualny – spośród 84 cech kierownicy wykazali się jednoznacznością w ocenie przynależności jedynie dla 11 cech. Wynik ten już na wyjściu wskazuje, jak bardzo indywidualna i subiektywna może być ocena cech psychicznych. W celu ujednolicenia przyporządkowania cech do temperamentu i charakteru w następnej części warsztatów uczestnicy pogrupowali zbliżone cechy, tworząc własne grupy, tzw. wymiary temperamentu i charakteru. Część ta miała charakter dyskusji, w trakcie której uczestnicy wspólnie ustalili, jakie wymiary powinny tworzyć charakter, a jakie temperament. Po dalszych wspólnych uzgodnieniach udało się wyłonić trzy wymiary temperamentu („pobudliwość”, „aktywność” i „płochliwość”) oraz trzy wymiary charakteru („agresywność”, „współpraca” i „posłuszeństwo”). Podział ten, po części intuicyjny, pokrywa się z definicjami temperamentu (zespół wrodzonych cech psychicznych, charakteryzujących się względną stabilnością w czasie i stałością międzysytuacyjną, warunkujących nasilenie prostych reakcji) i charakteru (zespół nabytych złożonych cech psychicznych podlegających uczeniu się, rozwijających się na bazie wrodzonych cech temperamentalnych) przyjętymi przez autorki.
Kolejnym punktem szkolenia było dokonanie oceny wyłonionych wymiarów u trzech koni, według nowo uzgodnionych kryteriów. Konie zostały poddane jednakowym, krótkim testom behawioralnym, umożliwiającym obserwację zachowania się koni w odpowiedzi na identyczne bodźce zastosowane w testach.
Następnie dokonano uproszczonej analizy przeprowadzonych ocen koni pod kątem zgodności między kierownikami co do poszczególnych wymiarów. Mimo bardzo wstępnego charakteru oceny kierowników wykazały stosunkowo dużą zgodność, co sugeruje, że wypracowane podczas szkolenia kryteria oceny są właściwe, oraz wskazuje na duże doświadczenie kierowników ZT w ocenie cech psychicznych koni.
W kolejnym etapie szkolenia przeprowadzono drugą część wykładową, podczas której zaprezentowano behawioralne techniki oceny cech psychicznych koni, ze szczególnym uwzględnieniem testów stosowanych przez zagraniczne związki hodowców koni (Haras Nationaux – Francja, Haras National – Szwajcaria i KWPN).
Szkolenie zakończono uzgodnieniem dalszych działań zmierzających w kierunku wdrożenia nowego, wstępnie wypracowanego narzędzia oceny temperamentu i charakteru koni. Narzędzie to będzie opracowane z zastosowaniem metod stosowanych i wypróbowanych w psychometrii ludzkiej, uzupełnione o materiały pomocnicze i zostanie poddane walidacji z użyciem testów behawioralnych. Po potwierdzeniu rzetelności i trafności takiego narzędzia Polski Związek Hodowców Koni będzie dysponować kompleksową metodą umożliwiającą ocenę nie tylko koni przechodzących próby dzielności, ale wszystkich koni, których właściciele otrzymają obiektywną ocenę temperamentu i charakteru, mogącą stanowić mocny punkt przy sprzedaży wyhodowanego konia. Wdrożenie transparentnej i metodologicznie poprawnej techniki oceny koni może przyczynić się do lepszego dopasowania koni do wymagań stawianych przed nimi w trakcie użytkowania, co ma wpływ na bezpieczeństwo w jeździectwie, wyniki sportowe i dobrostan koni.