Sukces wychowanków Janowskiej Stadniny

XXIX Wiosenny Młodzieżowy Pokaz Koni Czystej Krwi Arabskiej, 1-2.06.2019

W słoneczny, ale nie upalny pogodny dzień, białecka Stadnina przywitała przybyłych hodowców i gości na tegoroczny wiosenny pokaz młodzieży arabskiej. Tym razem w pokazie wzięło udział 90 koni po 43 reproduktorach.

W 2016 roku było 119 koni, w 2017 – 116 koni, w 2018 – 105. Najliczniejsze było potomstwo po ogierze ASCOT DD, bo aż 12 źrebiąt i to ono wyróżniło się z całej stawki, sięgając po najwyższe laury. Sędziowało przemiennie trzech spośród czterech sędziów, którymi byli: znana polskim hodowcom Christine Jamar-Demmeersmann – Belgia, a także Sylvie Eberhardt – Niemcy, Charlotte Rowell – Wielka Brytania i Tomasz Tarczyński – Polska.

Rywalizację rozpoczęła męska młodzież w klasie IA – ogierki roczne i tutaj sukces na swoim koncie zapisuje z notą 90,67 gniady STAR FARID (RFI FARID – EKS STAR OF AFRICA / MARWAN AL SHAQAB). Ogier RFI FARID jest ojcem, którego potomstwo wyróżnia się na światowych ringach. W ubiegłym roku mieliśmy możliwość oglądać jego syna CYCLONE OS na festiwalu w Al Khalediah, gdzie wygrał klasę ogierów młodszych i został czempionem, uzyskując notę 92,63 pkt. W 20016 roku w Paryżu jego potomstwo zajęło całe podium w kategorii klaczy młodszych. Ogier ten jest na pewno pożądany w naszej hodowli – podobnie jak og. VITORIO TO i on także pochodzi z nieobecnego u nas rodu męskiego MIRAGE d. b 1919 Anazeh Seba.
W klasie IB duży sukces odnosi potomstwo Państwa A. A. Wójtowicz, których gniady FREYSON (ES HARIR – FUTURE / KAHIL AL SHAQAB) zwycięża z notą 91 pkt. przed swym stajennym kolegą gniadym GERRY (ES HARIR – GARCY / EF SIMPLY MARVELOUS) z notą 90,83 pkt. Ogier ES HARIR to syn znanego DJ DINAR i wnuk legendarnego WH JUSTICE, a także rywal naszego złotego medalisty z Paryża z 2018 roku ogiera EQATOR, który uzyskał 93,67, a jego rywal 93,33. Na czempionacie w Akwizgranie w pucharze narodów wygrał ES HARIR z notą 93,10, a EQATOR z notą 92,90 był drugi.

W klasie drugiej ogierków rocznych zwycięża z notą 90,83 znany nam z ubiegłego roku wychowanek gospodarzy – ubiegłoroczny najlepszy koń pokazu gniady PARILLUS (ASCOT DD – PARILLA / ENZO). Ale później nie było tak dobrze. Krótko po Białce, w Radomiu był dopiero trzeci w klasie. Już lepiej było w Janowie, gdzie wygrał klasę z nota 91,33 pkt. i został drugim wiceczempionem ogierów młodszych. W ciągu roku nie stracił na urodzie, przy odpowiednim treningu powinniśmy jeszcze o nim usłyszeć. Jego półbrat janowski kasztanowaty ERANTIS (ASCOT DD – EUGARA OM BELLISSIMO) wygrywa klasę IIB ogierków dwuletnich z notą 92,50, w tym 1×20 za ruch. W ubiegłym roku był wiceczempionem ogierków z nota 92,33. Miło było patrzeć na niego, który się wyróżniał małą, rzeźbioną głową dużym, ciemnym okiem, ładnym rysunkiem szyi i dobrą, górną linią. Passa ASCOTA DD trwa nadal, jego córka kasztanowata janowska ENCARINA (ASCOT DD – ENERIA / QR MARC) zwycięża z notą 93,17. W ubiegłym roku uzyskała notę 92,83 i była drugą wiceczempionką w Janowie. Można u niej podziwiać doskonałą odsadę ogona, modelową górna linię, długą szyję, małą i finezyjną głowę. Za nią uplasowała się michałowska ciemnogniada WIEŻA TAJEMNIC (ASCOT DD – WIEŻA MARZEŃ / EKSTERN) uzyskując 92 pkt. Jakby było mało festiwal tego reproduktora trwa nadal w klasie VB klaczy dwuletnich, gdzie zwycięstwo przypada siwej janowskiej PASCUALI (ASCOT DD – PALMETA ECAHO), która uzyskuje 93,17 pkt. (w tym 5×20). Druga jest michałowska PROTEKCJA, trzecia też michałowska EL BELLISSIMA (ASCOT DD – EKLIPTICA / EKSTERN) z nota 92,17 pkt.
Wyraźnie widać, że ten ogier sprawdził się w naszej hodowli. Reprezentuje on ród męski SAKLAWI I, a ta konkretna linia odnosi wielkie sukcesy poczynając od ogiera PADRON – czempion ogierów z USA z 1982 roku po jego następcy PADRON PSYCHE, MAGNUM PSYCHE czy znanych naszym hodowcom og. ENZO, EDEN C, aż po obecnego WH JUSTICE i jego syna SHANGHAI EA czy wnuka EXCALIBUR EA – hodowli Alberta Sorroca. Sam ASCOT DD to między innymi wiceczempion świata ogierów młodszych z 2013 roku. W klasie szóstej klaczy 3-letnich sukces notuje SK Falborek Arabians, jego siwa ESTELDA (EMERALD J – EKSTERNA / EKSTERN) uzyskuje notę 92,67 przed michałowską PARANTELLĄ i ESKOTIĄ (ASCOT DD – EMANCJA / WH JUSTICE) hod. Stanisława Sławińskiego, uzyskując 92 pkt. Ogier EMERALD J to syn znanego ogiera QR MARC i EMANDORII. QR MARC to między innymi wiceczempion świata ogierów starszych – Paryż 2010, kupiony za 4 mln $ przez Paula Gheysens’a, a EMANDORIA to platynowa czempionka świata z 2018 roku z Paryża. Co ciekawe, jej wnuk, a syn ogiera EMERALD J, ogierek ADMIRAAL został czempionem świata ogierków rocznych z notą 93,67 pkt. (tyle samo co EQATOR).

Tylko trzy konie rywalizują ze sobą w klasie ogierków trzyletnich i są to konie tylko hodowców prywatnych. Wygrywa ją wychowanek SK Chrcynno – Pałac, siwy CHAOS URIEL (PSYCHO KERET – CHAOS PERSEFONA / POGANIN) z notą 90,17 pkt. W 2018 roku był drugi w Białce w klasie ogierków dwuletnich. Jego ojciec ma bogatą karierę wystawową, m. in. pierwsze miejsce w klasie ogierków 4-6 letnich w Al Khalediah Festival w 2016 roku i złoty medal tamże w 2017.

Wojciech Parczewski ma powody do zadowolenia, jego wychowanka EL ROMANTICA (QR MARC – ETIFFANI / JUSTIFY) wygrywa w klasie IVA klaczek rocznych z notą 91,33, pozostawiając za sobą janowska BASILIĘ i michałowską WILDANOVĄ.

W klasie IVB doskonale pokazuje się siwa janowska APLIA (POMIAN – ANIMA / EKSTERN), zdobywając 92,67 pkt., w tym 2×20 za ruch. Pomian pochodzi z najcenniejszej linii żeńskiej Szamrajówki. Jego matka PILAR to czempionka Polski z 1997 roku, córka PINI i legendarnej PILARKI. A jego ojciec to platynowy czempion z 2017 roku, ojciec „PLATYN” PIANISSIMY, PINGI I EMANDORII.

W ostatniej klasie klaczy rocznych jeszcze jeden sukces zapisuje na swym koncie Janów Podlaski. Jego gniada AMIRATA (EKS ALIHANDRO – ALHASA / GANGES) zdobywa 91,67 pkt., co daje jej pierwsze miejsce w tej klasie. Co ciekawe jako druga w tej klasie jest kasztanowata KHALIDA PA (EKS ALIHANDRO – KALAHARI / AJMAN MONISCIONE), zdobywając 91 pkt. Ich ojciec to syn MARWANA AL SHAQAB i wnuk wspomnianego już GAZAL AL SHAQAB. Jest on m. in. czempionem świata ogierów starszych Paryż 2016.

W niedzielne pogodne popołudnie po krótkiej przerwie nastąpił wybór czempionów. Sędziowie zdecydowali o następującej kolejności:

Czempionat ogierów rocznych

  1. FREYSONAgnieszki Wótowicz
  2. STAR FARIDWojciech Parczewski
  3. GERRYAgnieszka Wójtowicz
  4. PASSAR – SK Dębno
  5. PINTO – SK Janów Podlaski

Czempionat klaczy rocznych

  1. APLIA – SK Janów Podlaski
  2. EL ROMANTIKAWojciech Parczewski
  3. EL FARIDAAlicja Najmowicz
  4. BASILIA – SK Janów Podlaski
  5. AMIRATA – SK Janów Podlaski

Czempionat ogierów młodszych

  1. ERANTIS – SK Janów Podlaski
  2. PARILLUS – Małopolska Hodowla Roślin – SO Białka
  3. PIRENOPaweł Redestowicz
  4. ERMITAGE – SK Michałów
  5. CHAOS URIEL – SK Chrcynno – Pałac

Czempionat klaczy młodszych

  1. ENCARINA – SK Janów Podlaski
  2. PASCUALA – SK Janów Podlaski
  3. PROTEKCJA – SK Michałów
  4. ESTELDA – SK Falborek Arabians
  5. PARANTELLA – SK Michalów

Najlepszym koniem pokazu została janowska ENCARINA.

Opadły emocje, ale rozmowy pomiędzy hodowcami trwają nadal. Jak mówi Jerzy Białobok, który był obecny wśród hodowców – liczba koni nadal jest zadowalająca, a honor hodowli państwowej obroniła Janowska Stadnina, uzyskując trzy czempionaty z czterech możliwych. Koniom z Michałowa zabrakło fachowego treningu, co widać było zwłaszcza w pozycji „na stój”. Nie wyróżniła się żadna z klaczek i ogierków rocznych – niewiele z nich przekroczyło granicę 91 pkt. Ogólnie poziom nie był wysoki. Nie podobały mi się noty brytyjskiej sędziny. Sędziowanie młodzieży jest trudne, a w jej notach brakowało logiki. Brakowało też koni, które wywoływałyby emocje i w które można byłoby zainwestować. W ogierkach dwuletnich podobał mi się ERANTIS, a może zaprogresuje ENCARINA. Stadniny odczuły zmiany personalne, które je dotknęły w ostatnich latach. Sama organizacja pokazu była perfekcyjna i widać, że gospodarze dokładają starań, aby wypaść jak najlepiej. Nie wiadomo dlaczego nie dopisała publiczność, choć pogoda była jak na zamówienie. Były i inne pochlebne opinie, ale widać, że stado białeckie najgorsze ma za sobą, tym bardziej, że szczęśliwie przeszło etap transformacji personalnych. Dobrym pomysłem było przejęcie jej przez firmę – matkę Małopolską Hodowlę Roślin. A co ważniejsze, w firmie znaleźli się ludzie zaangażowani w rozwój stada. Na pewno dobrym pomysłem było zaproponowanie zgromadzonym przelot trzema balonami na ogrzane powietrze. Wielu odważnych skorzystało z tej oferty. Stadnina nadal inwestuje w infrastrukturę m. in. zrewitalizowano parkur, co pozwala teraz organizować różne imprezy konne. Jest też pomysł, aby uzyskać drugie źródło dochodów i być maksymalnie samowystarczalnym.

Stadnina zaczęła też rozwijać kontakty międzynarodowe, co zaowocowało wizytą w chorwackim Dakovie, gdzie znajduje się słynna stadnina koni lipicańskich. Stadnina ta jest całkowicie finansowana przez skarb państwa jako dobro narodowe. Kieruje nią dyrektor Nikola Grizelj od 42 lat. Jak widać konie i pieniądze lubią spokój. Głównym hodowcą jest Ivan Kuna, a Martina Juros zajmuje się mediami pełniąc też ze swobodą i finezją funkcję tłumacza. W 1972 roku złożyła tutaj wizytę Królowa Anglii Elżbieta II z mężem Księciem Filipem i córką Księżną Anną. Działający przy białeckim stadzie klub rozważa zakup lipicanerów jako koni zaprzęgowych. Przedstawiono także ofertę sprzedaży koni białeckich. W protoplastach – założycielach rasy koni lipicańskich widzimy siwego ogiera arabskiego SIGLAVY urodzonego w 1810 roku. Konie lipicańskie są co prawda niezbyt znane w naszym kraju, ale w czasie wojny ich losy splotły się z polskimi arabami. Tak one jak i polskie konie arabskie, w tym słynny ogier WITEŹ II, Niemcy w czasie wojny ewakuowali do Hostau (Czechy). Dzięki zgodzie gen. Georga Pattona, też jeźdźca, i oddanym koniom ludziom udało się te konie uratować przed nacierająca armią czerwoną. Konie armia amerykańska potraktowała jako zdobycz wojenną i WITEŹ II oraz klacze arabskie i lipicany, w sumie 151 koni, wywieziono do USA. Ale to już inna historia. Zaprzęg siwych lipicanów można było oglądać na Cavaliadzie, gdzie zaprezentował je znany powożący Adrian Kostrzewa, który miał w ręku konie PLUTO-237, PLUTO X, PEGASU, FAVORY. Potwierdzeniem długowieczności tej rasy jest ogier NEAPOLITANO NIMA I, obchodzący właśnie 40. urodziny. Będąc w Białce, nie można zapomnieć o Kazimierzu Guziuku, jak też o tragicznej postaci Dyrektora Kariksta Sosnowskiego, którego grób jest na terenie stadniny, a który w 1939 roku popełnił samobójstwo na wieść o wojnie i ewakuacji stada. Obecnie stado ma powód do dumy albowiem jej wychowanka siwa PERFINKA na kwietniowym pokazie w Las Vegas sięgnęła po złoto i tytuł czempionki klaczy starszych z notą 334, 5 pkt. czyli jak to się ładnie pisze: Arabian World Cup Senior Mare Supreme Championship Las Vegas 2019. Dla przypomnienia wcześniej była ona złotą medalistką z Akwizgranie w 2013 roku oraz srebrną medalistką w czempionacie Europy i Świata. Jej matkę PERFIRKĘ w 2014 roku zakupili p. p. Ames z Cedar Ridge Arabians Farm. Na tym przykładzie dobitnie widać, że chcąc zachować pozycję, jaką mieliśmy do 2015 roku, musimy uczestniczyć i być obecni w światowej hodowli.

Obecny Zarząd białeckiego stada pokazał, że można wynegocjować korzystną umowę i można „zjeść ciastko i mieć ciastko”. Uzyskane pieniądze stanowią ważną pozycję w budżecie. Klacz wróci niebawem do stada, a jej potomstwo powinno zasilić naszą hodowlę. Reklama i splendor też ma znaczenie, tym bardziej, że w 2020 roku będzie okrągła 90. rocznica pojawienia się w Białce pierwszych koni – lipiec 1930. Obecne Kierownictwo ma program na najbliższe lata i aby mu pomóc wystarczy nie przeszkadzać. Do zobaczenia w Białce za rok!

Autor: Jerzy Dudała
Zdjęcia: Magdalena Muraszko-Kowalska

Reklama

Monitoring stajni
Smarthorse