Tekst: Jerzy Dudała
Zdjęcia: Magdalena Muraszko-Kowalska
Narodowy czempionat
Aukcję, jak zazwyczaj, poprzedził narodowy czempionat. Dla przypomnienia, dawno temu Dni Arabskie rozpoczynały się Dniem Wyścigowym na Służewcu i pod koniec tego dnia lub następnego goście zjeżdżali się do Janowa na czempionat. W tym roku pokaz rozpoczął się w piątkowe popołudnie, kiedy rozegrano klasy ogierów. Konie oceniało pięciu spośród sześciu sędziów, a byli to: Cedes Bakker i Eiad Safady (Holandia), Christie Jamar-Demmersson (Belgia), Eric Gear (Francja), Kathleen Ohlsson (Szwecja), dr Francesco Santoro (Włochy).
Pierwszym zwycięzcą w klasie IVA (ogierki roczne) został, z notą 91,90 pkt., gniady EMPIRIA BABEL (Ghaith Al Zabair – Eden Beaty K. A. / QR Marc) hod. i wł. Wieża Babel Sp. z o.o. Jego półbrat, gniady NAHIL AL KHALEDIAH (Ghaith Al Zabair – Nawal Al Khalediah / Forteynas Magic) wygrał klasę IVB z notą 92,00 pkt. Ich ojciec to syn utytułowanego, znanego u nas reproduktora RFI Farid – m.in. brązowego medalisty Czempionatu Świata z 2010 r. Jego córka, EXFARIA ZALA (od Excalibria / Excalibur EA) hod. i wł. Katarzyny Dolińskiej-Witkowskiej, zwyciężyła w klasie IC (92,00 pkt.). Potomstwo RFI Farida było widoczne w tym roku w Sopocie: jego córka Ceyla AO została brązową medalistką klaczy rocznych, Evetta – Czempionką Klaczy Młodszych, zaś syn Glorios M – srebrnym medalistą ogierków rocznych. Inny syn ogiera RFI Farid, Star Farid Wojciecha Parczewskiego, został złotym medalistą ogierów młodszych w Janowie w 2020 r. i brązowym medalistą na Czempionacie Europy w Pradze.
W klasie V, ogierków 2-letnich, nie było niespodzianek – po kolejny tytuł sięgnął znany nam, skarogniady michałowski FERRUM (Morion – Fermaria / El Omari), uzyskując 92,5 pkt. Jego ojciec to m.in. Czempion Świata Ogierów Młodszych z 2015 r., a sam Ferrum to m.in. Najlepszy Koń Pokazu w Janowie z 2020 r. oraz złoty medalista z Pragi. W 2021 r. został on Czempionem Ogierów Młodszych w Białce. Choć w Menton był dopiero piąty w klasie (91,42 pkt.), to ma wielki potencjał, który tutaj w Janowie potwierdził. Także michałowskiej hodowli córka Moriona, gniada FORGA w sobotę zwyciężyła w klasie IIA klaczy 2-letnich (92,30). Ponowny sukces Michałowa w klasie VI – ogierków 3-letnich. Zwyciężył (91,90 pkt.) znany już, siwy POINTER (Sahm El Arab – Palanga / Ekstern). Nikt nie przewidywał, że jego matka, Palanga też odniesie tutaj sukces. On sam rok temu w Janowie był trzeci w czempionacie, a w 2019 – drugi. W tym roku w Białce został Wiceczempionem Ogierów Młodszych. Jego ociec, syn WH Justice, dał też znaną Florissimę – Czempionkę Polski z 2019 r.
W klasie X, ogierów 4-6-letnich – wreszcie zwycięstwo SK Janów Podlaski. Jej wychowanek, kasztanowaty ERANTIS (Ascot DD – Eugara / Om El Bellissimo), zwyciężył z notą 91,30 pkt. Zagrażał mu jedynie białecki Belmari (91,10 pkt.) i El Wiktorio Petroniusza Frejlicha (90,5 pkt.). Pozostałe ogiery nie przekroczyły granicy 90 pkt. i nie zwracały na siebie uwagi. Ojciec Erantisa to dalszy potomek legendarnego ogiera Padron – Czempiona Ogierów USA z 1991 r., pochodzi więc z rodu, który dał światu wiele czempionów. Sam Ascot DD jest m.in. Wiceczempionem Świata Ogierów Młodszych z 2013 r., a Erantis w 2018 r. był Wiceczempionem Ogierów Rocznych z Białki i Wiceczempionem Polski Ogierów Młodszych z Warszawy. W 2019 r. było już lepiej – został Czempionem Ogierów Młodszych w Białce oraz II Wiceczempionem Polski Ogierów Młodszych w Janowie i w Al Khalediah.
Pokaz zamykała klasa XXI (ogiery 7-letnie i starsze). Wygrał ją dla janowskiej stadniny siwy PARIS (Kahil Al Shaquab – Palmeta/ Ecaho). Jego rodowód składa się z samych sław, o których można by napisać książkę. Zarówno w Janowie, jak i w Michałowie Kahil Al Shaquab miał wręcz swoją epokę, a jego potomstwo zapewniło polskiej hodowli światowy poziom. W 2015 i 2017 r. Paris był wiceczempionem w Białce, a w 2019 został międzynarodowym czempionem pokazu Scandinavian Open.
Na tym zakończyły się piątkowe wrażenia. Można było teraz wymienić uwagi o przebiegu pokazu i wyrazić swoje oczekiwania co do dnia następnego.
W sobotni ranek już o godz. 9 pokaz rozpoczął się od klasy IA – klaczek rocznych. Miłą niespodziankę sprawiła tam gniada BOGINI RÓŻ PA (Kahil Al Shaqab – Black Rose / Abyad AA) hod. PPH Parys Sp. z o.o., która wygrała z notą 91,60 pkt. W tym roku dała się poznać w Białce, gdzie zwyciężyła w klasie (91,83 pkt.) i została Czempionką Klaczy Rocznych. Inna córka Kahila Al Shqab – michałowska WIEŻA NIMF wygrała (93,60 pkt.) klasę VIIIA – klaczy 7-10-letnich. W klasie IB zwyciężyła (91,80 pkt.) gniada ZŁOTA MYŚL (Equator – Złota Bula / Kahil Al Shaqab), również hod. SK Michałów. Jej ojciec to m.in. Czempion Świata z 2018 r., wcześniej Czempion Europy 2012, 2014, 2015, a także czempion pokazu w Scottsdale w 2016 r., Las Vegas w 2016 i wiceczempion w Tulsa w 2016 (wszystkie w USA). Equator wystawiony został jako gwiazda na tegorocznej aukcji (Lot 10). Zobaczymy, czy ziszczą się pokładane w nim nadzieje. Ma wszelkie atuty, aby pokazać swoją klasę.
Siwa MAMMA MIA (ES Harir – VA Magnifica / Magic Magnifique) Tomasza Tarczyńskiego z notą 92,70 pkt. zwyciężyła w klasie gold. Z jej ojcem nasz Equator wygrał na Czempionacie Świata w Paryżu w 2018 r., uzyskując najwyższą notę pokazu – 93,67. ES Harir został wówczas wiceczempionem.
Kolejne zwycięstwo zapisała na swym koncie SK Michałów, albowiem siwa EL ESMERA (Sahm El Arab – Emeralda / QR Marc), z notą 92,60 pkt., wygrała klasę III – klaczy 3-letnich. Wiosną w Białce była Wiceczempionką Klaczy Młodszych (93,16 pkt.). Wszystkie klacze w tej klasie przekroczyły pułap 90 pkt.
Także w klasie VIIA dla klaczy 4-6-letnich triumfowała michałowska stadnina – kasztanowata EL BELLISIMA (Ascot DD – Ekliptyka / Ekstern) uzyskała 93,80 pkt. Tu także prawie wszystkie klacze przekroczyły poziom 90 pkt, a druga w klasie janowska Pila uzyskała 93,20. Ponowne zwycięstwo Michałowa w klasie VIIB – gniada PROTEKCJA (Ekstern – Petra / Poganin) wygrała z notą 94,40. Wydawało się, że żaden koń nie zdoła uzyskać wyższej noty, tym bardziej, że w klasie VIIIB zwycięstwo na konto janowskiej stadniny zapisała siwa EUZONA (Om El Bellissimo – Euzebia / Etogram) oceniona na 94,20 pkt. Jej ojciec dał m.in. ogiera Barok – Czempiona Europy Ogierów Starszych z 2020 r.
Nadszedł czas na klasę kończącą zmagania – klaczy 7-letnich i starszych, w której wszystkie pokazywane konie przekroczyły granicę 90 pkt. Ostatnia wbiegła na ring siwa michałowska PALANGA (Ekstern – Panika / Eukaliptus). Klacz w dużych ramach, ale z wyrafinowanym arabskim bukietem, urodzona 15.03.2002 r., cieszy oko kondycją i eksterierem. Sędziowie rozwiązali worek z dwudziestkami: 5 x 20 za typ, 3 x 20 za głowę, szyję i 5 x 20 za ruch, co dało 94,50 pkt.! Była to najwyższa nota pokazu. Cieszy, że córki niepobitego Eksterna, polskiego araba, odniosły taki sukces. W 2006 r. Palanga była Wiceczempionką Polski Klaczy Starszych i Wiceczempionką Pucharu Narodów w Aachen. Powtórzyła swój sukces w 2007 i 2015 r.
Na ten dzień wystarczyło emocji. W niedzielny poranek rozegrano czempionaty. Nikogo nie dziwi, że Palanga została Najlepszym Koniem Pokazu oraz laureatką WAHO Challenge Trophy. Klacz ta dostała także nagrody dla Najpiękniejszej Klaczy Pokazu i za najlepszy ruch. Nagrodę przechodnią im. Izabeli Pawelec-Zawadzkiej dla Młodzieżowego Czempiona Polski zabrał do Michałowa Ferrum. Najlepszym wyścigowym koniem pokazu została Adelita. Trofeum za Najpiękniejszą Głowę Pokazu otrzymała Mamma Mia, a nagrodę PZHK dla konia Pure Polish zabrał Paris.
Najlepszym trenerem i prezenterem został Paweł Syliwoniuk, a najlepszym hodowcą – SK Michałów.
Czempionat Klaczek Rocznych
- BOGINI RÓŻ PA
- ZŁOTA MYŚL
- EXFARIA ZALIA
- PSYCHE APSARA
- BABETT
Czempionat Ogierków Rocznych
- NAHIL AL KHALEDIAH
- EMPIRIAL BABEL
- EL MAESTRO
- PORTO RICO
- GLORIUS M
Czempionat Klaczy Młodszych
- MAMMA MIA
- MELAROSA GA
- EL FARIDA
- EL ESMERA
- FORGA
Czempionat Ogierów Młodszych
- FERRUM
- CZARO
- POINTER
- ALMAGRAM
Czempionat Klaczy Starszych
- PALANGA
- PROTEKCJA
- EL BELLISSIMA
- EUZONA
- WILDONA
Czempionat Ogierów Starszych
- PARIS
- ERANTIS
- BELMARI
- PSYCHE ULL
Best in Show: Palanga
Aukcja
Czempionat jest ważny, ale jednak o stanie hodowli i kondycji stadnin świadczą wyniki aukcji koni. W tym roku promocja polskich arabów była bardzo uboga. Nawet wydany katalog był, tak jak ubiegłoroczny, bardzo skromny; najlepszy był ten z 2017 r. Nie było też katalogu na pokazie w Menton. Jak mówił Tomasz Chalimoniuk, postarano się dotrzeć z ofertą imiennie do wielu hodowców i stadnin, co zaowocowało tym, że wpłacono 50 wadiów. Do głównej aukcji zgłoszono 16 koni: 7 z Michałowa, 6 z Janowa, 1 z Białki i 2 prywatne. Jej gwiazdą był multiczempion – ogier Equator. W roli prowadzącego doskonale spisał się Erik Black, któremu sekundował Grzegorz Misztal.
Aukcję rozpoczęła Białecka klacz Cefrena, która została sprzedana za 15 tys. euro. Janowską Amigę, z rodowodem Pure Polish, sprzedano do Szwecji za 26 tys. Atmosferę licytacji podgrzała michałowska El Madera: rozpoczęło się od 50 tys., a ostatecznie cena sięgnęła 155 tys. Klacz kupiła Nina Suskieviczova z Czech. Następnie wybiegła na ring michałowska Enobaria, pełna siostra ogiera Equator. Sprzedano ją za 34 tys. euro. Po niej pokazał się na ringu ogier Pomian, brat Pingi, czempion Polski z 2019 r. Uzyskaną cenę 46 tys. można zaakceptować, ogiery trudno się sprzedaje. Pomian jedzie do Arabii Saudyjskiej.
Po tym ogierze wszyscy patrzyli na Emandorissę, reprezentantkę najlepszej michałowskiej linii „E”. Cena wywoławcza wynosiła 150 tys., a ostatecznie za klacz uzyskano 450 tys. euro. Trafiła do Al Thumana Stud. Ebira z SK Michałów wróciła do domu. Za janowską Bemolę uzyskano 25 tys., a za falborecką Estamę – 17 tys. Nadszedł czas na oczekiwanego Equatora. Cena wywoławcza – 300 tys. euro, ale obniżono ją do 200 tys. Licytacja osiągnęła wkrótce 400 tys., a skończyła się na 450 tys. euro. Ogier jedzie do Arabii Saudyjskiej – tam, gdzie stoi już Perfinka. Uzyskana cena jest satysfakcjonująca – jak jest kupiec, to trzeba sprzedać, bo później jest różnie i zazwyczaj gorzej.
Nie znalazła amatorów Bigamia z Janowa. Dobrą cenę 250 tys. uzyskała, także janowska, Brodnica – czempionka z Białki, Janowa i Pragi trafiła do Szwajcarii. Aplauz publiczności, choć była ona nieliczna, też na pewno podgrzewał atmosferę. Klacz Paradną Leszka Jarmuża sprzedano za 15 tys. do Holandii, a janowską Tatrę Paweł Kozikowski kupił dla swojego klienta za 8 tys. Lot 15 to jeszcze jeden ogier – Ermitage. Licytował go Marek Romański, który tydzień przed aukcją został zwolniony z funkcji dyrektora SK Michałów. Za konia uzyskano 72 tys. euro, a jedzie on do Arabii Saudyjskiej. Aukcję kończył Lot 16 – michałowska Pustynna Noc, którą wylicytowano za 35 tys. euro.
Sprzedano 14 z 16 wystawionych koni za łączną kwotę 1,598 mln euro. Sukces aukcji był tym większy, że nikt się go nie spodziewał. Dobrze też sprzedały się konie na poniedziałkowej aukcji Summer Arabian Horse Sale. Sprzedano wszystkie z oferowanych 19 koni za sumę 254 tys. Ogólny wynik aukcji to 1,852 mln euro. Sukces niewątpliwie cieszy, ale trzeba wiedzieć, że aukcja wiele zawdzięcza koniom, które wyhodował Jerzy Białobok (Emandorissa i Equator, podobnie jak czempionka Palanga).
Teraz zarówno Janów Podlaski, jak i Michałów muszą odbudować swą hodowlę, przetrzebioną latami bezmyślnej wyprzedaży koni, aby doraźnie łatać finanse stadnin. Finansów nie uratowano, natomiast zubożono potencjał hodowlany.
Obecnemu dyrektorowi, któremu leży na sercu rozwój Janowa, potrzebne jest wsparcie, aby nakreślić plan hodowlany na najbliższą przyszłość. Z dochodzących nas wieści wynika, że prowadzone są rozmowy z kompetentną osobą.
Tomasz Chalimoniuk jest skuteczny w swych działaniach, jakie by one nie były. Udowadnia, że swobodnie porusza się w świecie polityki. Ale tak jak pieniądze, tak i konie lubią spokój. Jeżeli popatrzymy na politykę kadrową, to widać, że jest ona prowadzona spontanicznie, pod aktualne zapotrzebowanie polityczne, a nie ma wiele wspólnego z hodowlą. Jak to zrobić przy obecnym stanie sceny politycznej? Prezesem stadniny koni powinien być hodowca, który będzie mógł działać co najmniej 20 lat, a nawet dłużej. Trzeba wielu lat, aby zdobyć uznanie i autorytet u zagranicznych hodowców. Zmiana dyrektora co rok to proszenie się o kłopoty. Menedżer w stadninie to zastępca prezesa. Ma on za zadanie promocję polskiej hodowli, organizowanie spotkań, konferencji, promocję w mediach społecznościowych, utrzymywanie relacji z potencjalnymi kupcami, lobbowanie na rzecz polskiej hodowli i atmosfery podczas aukcji. Wystarczy jedna taka osoba na trzy stadniny. Do rozmów z hodowcami najlepiej przygotowany jest prezes – hodowca. Musi on wiedzieć, czy koń był cybaty, klacz łękowata, czy koziniec był nabyty czy wrodzony, czy dany osobnik przekazuje „rybie oko”, albo czy ma… „grempisz”. Hodowca powinien też wiedzieć czym się różni „golden cross” od „klapa cross”. No i oczywiście powinien sędziować zagraniczne pokazy, zdobywając wiedzę na temat stanu i kierunków rozwoju hodowli światowej. W hodowli koni najważniejsze jest wyhodować, wytrenować i wypromować, aby korzystnie sprzedać. Nie chodzi tutaj o to, aby – jak w przypadku innych zwierząt hodowlanych – „uchować, utuczyć i ubić”.
Choć aukcja była udana, to należy już dzisiaj myśleć o aukcji 2022. W Janowie sprzedaje się dzieła sztuki i oprawa sprzedaży również jest istotnym akcentem. Ważne jest też, jakie wrażenie wywiozą z Janowa goście. Zastanawia fakt, że wybudowana wspaniała hala nie jest użytkowana. Obecne sanitariaty w barakowozach przywołują obrazy z lat 90. Halę wybudowano w celu uzyskania standardów obowiązujących na tego typu imprezach. Organizatorzy w tym roku nie pobierali od hodowców opłat za wystawiane konie i umożliwili im obecność w sektorze VIP. Nie płaciła też publiczność. To bardzo dobre posunięcie i powinno tak zostać w następnych latach. Organizator zaprosił też Anię Stefaniuk, która w tej stadninie przepracowała całe swoje życie. To dobrze świadczy o obecnych decydentach. Pani Anna ma dużą wiedzę o koniach, kulturę osobistą i wypowiada się tylko na tematy hodowlane, nie biorąc udziału w sporach politycznych. Na aukcji obecny był minister rolnictwa, Grzegorz Puda. Można było z nim porozmawiać i wymienić uwagi. Wygląda na człowieka, który potrafi słuchać i dyskutować bez żadnych uprzedzeń. Zapewnił też, że wsparcie dla hodowli koni będzie utrzymane, hodowla konia arabskiego będzie traktowana jako dobro narodowe. Jak mówi, chciałby, aby stadniny dalej się rozwijały. Dobrze byłoby, aby poparł obecną dyrekcję Janowa i aby udało się podłączyć stadninę do sieci gazowej. Opalanie węglem pomieszczeń dla załogi to już przeżytek i zaniedbania poprzednich lat. Nie sprawdzają się przewidywania, że jest nadprodukcja koni arabskich – na konie dobre i wybitne zawsze będą chętni, na konie słabe trudno znaleźć kupca. Jest jeszcze szansa, aby nasze stadniny i nasza hodowla odbudowały swój wizerunek na świecie. Tegoroczna aukcja daje nam tę szansę i grzechem byłoby ją zmarnować.
Summer Sale 2021 (ceny w euro)
- APPIANA, 2018, SK Białka – 6 tys.
- ENDORFINA, 2014, SK Janów Podl. – 10 tys.
- EMILIONA, 2017, SK Michałów – 14 tys.
- ALDONZA, 2016, SK Janów Podl. – 5 tys.
- ELLENA, 2010, SK Michałów – 11 tys.
- EL KASHIRA, 2019, Leszek Jarmuż – 4 tys.
- EL AZJA, 2015, SK Michałow – 27 tys.
- ALSARA, 2013, SK Janów Podl. – 11 tys.
- PRIMADORIA, 2019, SK Janów Podl. – 8 tys.
- DYPLOMACJA, 2017, SK Michałow – 14 tys.
- PARTITA PA, PPH Parys Sp. z o.o. – 4 tys.
- POINTER, 2018, SK Michałów – 18 tys.
- BINELLA, 2019, SK Białka – 25 tys.
- CHEROJA, 2016, SK Michałów – 25 tys.
- PENTARION, 2018, SK Białka – 5 tys.
- EMESTA, 2016, SK Michałow – 22 tys.
- ELICJA, 2016, SK Janów Podl. – 9 tys.
- WORONIN, SK Michałów – 20 tys.
- PASIONATA, 2016, SK Janów Podl. – 16 tys.
Razem: 254 tys. euro