Michał Wierusz-Kowalski, Redaktor Naczelny
Miniony rok obfitował w wiele znaczących dla środowiska hodowlano-jeździeckiego wydarzeń. Trudno je wszystkie w dwóch słowach streścić, ale…
Wśród cenniejszych inicjatyw godnych odnotowania był na przykład pełen nowości program Mistrzostw Polski Młodych Koni w skokach. Jego hitem bez wątpienia było Grand Prix Ogierów z pulą nagród wynoszącą aż 21 tys. złotych! Magiczna figura karciana – oczko – do podziału między pięć najlepszych par w klasyfikacji końcowej. GP Ogierów było konkursem zorganizowanym przez i rozgrywanym o nagrodę Polskiego Związku Hodowców Koni, a dedykowanym koniom 7-letnim i starszym. Inną nowością imprezy w Gajewnikach był Czempionat Koni w Skokach Luzem – koni rasy polski koń szlachetny półkrwi (sp) oraz rasy wielkopolskiej (wlkp) dotowany kwotą 14 tys. złotych! Dość przypomnieć, iż całkowita pula nagród w skokowym MPMK 2014 wynosiła blisko 100 tys. złotych. To dobra tendencja w honorowaniu wysiłków hodowlanych na rzecz rozwoju jeździectwa.
W ramach wdrożonego programu PZHK pro Sport – ponad ufundowane stypendia dla pary zaprzęgowców Bartka Kwiatka i Alicji Chodkiewicz oraz wukakawisty Pawła Spisaka – hodowcy wsparli finansowo także udział zawodników startujących na polskich koniach w Jeździeckich Mistrzostwach Świata we Francji. Do Normandii pojechali Apokalipsa z Jerzym Krukowskim, „Stella Pack” Ganda z Anną Łukasik oraz Vacat „JP” i Marta Dziak-Gierlicz. Ogólnie udział naszej reprezentacji, która zdołała się zakwalifikować aż w siedmiu konkurencjach, należy uznać za spory sukces, wszak na WEG jadą tylko najlepsi z najlepszych.
Na koniec w kontekście promocji rodzimego produktu miło powiedzieć o pierwszej edycji aukcji koni wierzchowych, jaką PZHK, ANR i MTP przeprowadziły podczas Cavaliady w Poznaniu. Pod hasłem Teraz Polskie Konie zostało wystawionych 14 koni z całej Polski, zarówno ze stadnin państwowych, jak i prywatnych. Co prawda bezpośrednio na imprezie nie doszło do sfinalizowania żadnej transakcji, ale zainteresowanych jednak nie zabrakło i obecnie trwają ostateczne negocjacje między wystawcami a kupującymi, między innymi koni z SK Racot, SK Prudnik i SK Janów Podlaski. W nurt tych działań doskonale wpisuje się właśnie przygotowywany przez PZHK serwis ogłoszeniowy – narzędzie, które ma wspomóc obrót handlowy końmi – portalu, pod roboczą nazwą Rynek Polskich Koni.
A wszystko rodzi się w naszych głowach jako marzenie. Niektóre z nich potrafią się spełnić, jeśli życzenie, poprzez pozytywne myślenie, przekujemy w czyn. Zatem czy warto marzyć? Pogodnego roku 2015…