Anna Nowicka-Posłuszna, Olga Laskowska
Od wielu lat zmiany typu koni półkrwi w Polsce dokonują się głównie poprzez import materiału genetycznego z Europy Zachodniej, szczególnie reproduktorów reprezentujących nowoczesne linie sportowe.
Możliwości te pojawiły się w latach 80. i 90. ubiegłego wieku dzięki zmianom zachodzącym w naszym kraju i dzierżawom lub zakupom ogierów najpierw do państwowych jednostek hodowlanych, a później przez hodowców prywatnych. Wstąpienie do Unii Europejskiej jeszcze bardziej ułatwiło transfer materiału genetycznego.
Ogiery te sprowadzane były czasami jako źrebięta lub osobniki młode, stąd nieznana była ich wartość użytkowa, a tym bardziej wartość hodowlana, lecz ich zaletą był znany „modny” rodowód.
Początki zmian w hodowli koni sportowych w Wielkopolsce to sprowadzenie (przede wszystkim z byłej NRD) ogierów na zasadzie okresowej wymiany (za np. wielkopolskie z trakeńskimi rodowodami) lub dzierżaw. Były to konie hanowerskie (wprowadzone w roku 1975), a w późniejszych latach holsztyńskie, oldenburskie, belgijskie gorącokrwiste oraz holenderskie konie gorącokrwiste (KWPN).
Współczesny cel hodowli koni półkrwi w Polsce, to koń w typie wierzchowym, rosły, szlachetny, o doskonałej mechanice ruchu, łatwości i swobodzie jazdy, zdrowy i wytrzymały. Jaki będzie efekt pracy hodowlanej zależy od dokładności oceny, intensywności selekcji, zmienności genetycznej i odstępu pokoleń. Aby osiągnąć postęp w hodowli konia sportowo-wyczynowego, należy dysponować sprawdzonym i wyselekcjonowanym materiałem genetycznym, szczególnie ogierów, które mogą pozostawiać kilkaset sztuk potomstwa.
Hodowcy polscy najczęściej dokonują zakupu ogierów (lub sprowadzają nasienie) w Niemczech, Holandii i Francji. Rodowody koni hodowanych w tych krajach są bardziej nowoczesne i w o wiele większym stopniu nasycone przodkami sprawdzonymi w sporcie jeździeckim.
W hodowli koni w Wielkopolsce obserwuje się zwiększony napływ reproduktorów zagranicznych przy jednoczesnym spadku liczebności reproduktorów ras rodzimych. Jest to spowodowane głównie tym, że hodowców nie satysfakcjonuje jakość ogierów oferowanych przez państwowe stada i posiłkują się oni końmi pochodzącymi z zagranicznych związków hodowlanych. Najczęściej są to ogiery ze znakomitych linii, o cennych rodowodach, lecz o nieznanej użytkowości własnej, a tylko w nielicznych przypadkach są to pełnowartościowe uznane ogiery. Wśród ogierów użytkowanych w prywatnej hodowli na terenie Wielkopolski w latach 1996-2004 próbę dzielności w kraju pochodzenia odbyło jedynie 9 (13%).
Wśród użytkowanych ogierów do najliczniejszych ras należą: holsztyńska (30 szt.), hanowerska (9 szt.), holenderska (9 szt.), oldenburska (7 szt.), po 2 ogiery rasy westfalskiej, belgijskiej gorącokrwistej, selle francaise i pojedyncze ogiery ras: bawarskiej, wirtemberskiej, reńskiej, heskiej, saksońskiej, trakeńskiej i meklemburskiej.
Zdecydowana większość ogierów jest urodzona w latach 1998-2000 (43,4%), są to więc konie jeszcze młode. Nieliczna jest grupa osobników starszych, urodzonych przed 1990 rokiem (11,6%), w większości są uznane w kraju pochodzenia, ale użytkowane są (lub były) w Wielkopolsce od niedawna.
Próbę dzielności w Polsce przeszło 37 ogierów (53,6%). W 28 przypadkach był to zakład treningowy (19 ocen bardzo dobrych, 6 dobrych i 1 wybitna). Dla 10 ogierów określono indeks wartości użytkowej, który średnio wyniósł 118,73 (ocena dobra). Cztery ogiery uzyskały licencję podczas startów w MPMK w skokach, 5 – brało udział zarówno w MPMK, jak i w próbie dzielności w zakładzie treningowym.
Znaczna część ogierów (60,0%) jest użytkowana sportowo. W większości przypadków jest to konkurencja skoków przez przeszkody (37 szt.), na poziomie klasy L i P oraz klasy CC* i CC**. Dwa ogiery startują bądź startowały w dwóch konkurencjach (w skokach przez przeszkody i WKKW) dwa − w konkurencji powożenia, a jeden − w konkurencji ujeżdżenia.
Ogiery ras zachodnioeuropejskich działające na terenie Wielkopolski generalnie nie są intensywnie wykorzystywane rozpłodowo. Liczba ogierów, które posiadają powyżej 10 sztuk potomstwa, wynosi 20 (29%), są to głównie ogiery starsze, sprowadzone stosunkowo dawno. Liczba potomstwa w tej grupie ogierów waha się od 11 do 70 szt. Potomstwo do 10 sztuk włącznie posiada 28 ogierów (40,6%). Dotyczy to głównie ogierów młodych, które uzyskały licencję niedawno, oraz takich ogierów, które kryły na terenie Wielkopolski dość krótko: 1-2 sezony. Reszta osobników – 23 ogiery – nie posiada jeszcze potomstwa. Są to ogiery młode lub dość intensywnie wykorzystywane w sporcie, przez co nieużytkowane rozpłodowo, albo kryjące w innych rejonach kraju.
W rodowodach ogierów kryjących na terenie Wielkopolski bardzo wyraźna jest przewaga trzech wybitnych reproduktorów: Cor de la Bryere, Ladykiller xx i Alme Z.
Jest to fragment artykułu, aby przeczytać pełny tekst zapraszamy do zakupu kwartalnika „Hodowca i Jeździec” Rok V nr 3 (14) 2007.
Pismo dostępne jest w Okręgowych / Wojewódzkich Związkach Hodowców Koni, Biurze PZHK, za pośrednictwem prenumeraty oraz w wybranych sklepach jeździeckich.